Tak naprawdę ziemniaki są niskokalorycznym warzywem — 100 g ziemniaków ma ok. 69-85 kcal. Przyczyną wzrostu wagi, za co niesłusznie wini się ziemniaki, są natomiast  dodatki, z którymi się je podaje oraz niewłaściwy sposób ich przyrządzenia. Najmniej kaloryczne będą, więc ziemniaki gotowane w sposób tradycyjny lub na parze, a także ziemniaki pieczone. Znacznie więcej kalorii dostarczą natomiast ziemniaki smażone czy też polane sosem.
Kupując ziemniaki dobrze jest zapytać sprzedawcę o odmianę i typ kulinarny, jeżeli takie informacje nie są podane. Dzięki temu będzie można zdecydować do przygotowania jakich potraw je wykorzystać. Jeżeli to możliwe należy wybierać ziemniaki, których skórka jest gładka, bez widocznych uszkodzeń mechanicznych i spowodowanych przez szkodniki, a także bez zmian chorobowych i zielonych przebarwień. Lepiej również kupować ziemniaki, które zapakowane są w worki lub siatki przepuszczające powietrze, a nie w opakowaniach foliowych, w których szybciej pleśnieją oraz tracą smak i część witamin.
Pomóc w tym może prosty i szybki test. Wystarczy przekroić jedną bulwę i przez chwilę potrzeć o siebie otrzymane połówki. Jeżeli pojawi się woda będzie to oznaczało, że ziemniaki należą do typu A lub AB i z powodzeniem mogą zostać użyte do zup lub podawania w całości. Jeżeli natomiast połówki zaczną się do siebie kleić z całą pewnością będzie można stwierdzić, iż ma się do czynienia z ziemniakami typu C, które świetnie nadają się do przyrządzenia klusek, pyz i purée.
Ziemniaki powinno przechowywać się w ciemnym, chłodnym i przewiewnym miejscu. Trzeba jednak pamiętać, iż przy zbyt niskiej temperaturze zawarta w bulwach skrobia będzie przekształcać się w cukry, a ziemniaki zaczną wtedy nabierać słodkiego smaku. W skutek przechowywania ziemniaków w zbyt niskiej temperaturze może dochodzić również do ich przedwczesnego ciemnienia w trakcie smażenia.
Pod wpływem nadmiernej ekspozycji bulw na światło wytwarza się solanina, odpowiedzialna za zielony kolor ziemniaków. Ze względu na to, iż jest ona substancją trującą,  zielonych części bulw nie należy spożywać. Najlepiej je odkroić i po prostu wyrzucić. W przypadku, gdy zazielenienia zajmują znaczą powierzchnię, powinno się wyrzucić całą bulwę.
Trzeba pamiętać, że nie tylko sam sposób gotowania ma wpływ na wartość odżywczą ziemniaków, ale istotne jest również ich wstępne przygotowanie. Ze względu na to, iż najwięcej cennych witamin i składników mineralnych znajduje się tuż pod skórką, najlepiej gotować ziemniaki nieobierane lub obierane cienko i najlepiej bezpośrednio przed obróbką kulinarną. Pozostawiona skórka będzie dodatkowo stanowić naturalną barierę, ograniczającą wypłukiwanie wartościowych składników podczas gotowania w wodzie. By zredukować straty tych składników do gotowania ziemniaków powinno używać się małej ilości osolonej wody (sól dobrze jest dodać dopiero pod koniec gotowania) i najlepiej wrzącej, co pozwoli skrócić czas gotowania.
To czy ziemniaki będą rozpadać się podczas gotowania czy też nie, zależy od typu kulinarnego danej odmiany. Z pewnością nie będą się rozsypywały ziemniaki należące do typu kulinarnego A. By ograniczyć ciemnienie bulw po ugotowaniu można dodać odrobinę soku z cytryny do wody, w której gotują się ziemniaki.